Na listopad narzuciłam sobie duże wyzwanie. Nie podołałam z braku czasu, ale na szczęście przeczytałam kilka książek, które miałam w planie, jak i dorzuciłam parę innych. Miesiąc był obfity w mangi. Raczej nie będę ich recenzować, ale kto wie, może zmienię zdanie. Nie brakowało także tytułów, które dotarły do mnie z wydawnictw. Jest to aż siedem pozycji (Angielska dziewczyna, William Szekspir. Cytaty najpiękniejsze, Rozdroża, Lista Jonqeta, Czas Żniw, Republika piratów, Okna). Do tego osiem mang (Doubt 1-3, No.6, Orange 1, Istota zła, Pamiętnik przyszłości 1 oraz Śmiech w chmurach 2) i dwie książki, które kupiłam (Zło konieczne, Cierpienie młodego Wertera)
Razem jest to siedemnaście pozycji. Mimo, że nie do końca zrealizowałam swój plan, jestem zadowolona.
Ja osttanio dawno nic nie czytałam bo nie mam czasu :c
OdpowiedzUsuńhttp://luxwell.blogspot.com/2014/12/strange-habits-makeup.html