Czytałam:
Parabellum. Horyzont zdarzeń - Remigiusz Mróz - kupione na bonito.pl
Czerwona królowa - Victoria Aveyard - prezent
Pretty Little Liars - Sara Shepard: |Kupione w Empiku. Kiedyś czytałam 1 część teraz za namową przyjaciółki kolejną, a potem przepadłam i trzy razy byłam w Empiku w ciągu kilku dni
2. Bez skazy
3.Doskonałe
4.Niewiarygodne
Starter - Lisa Price - kiedyś razem z Girl Online w Biedronce
Amulet. Łowcy potworów - Karolina Cielas - recenzencki od Novae Res
Pierwsze koty - Ewa Nowak - przedpremierowy recenzencki od Papierowego Psa
Wilcza księżniczka - Constable Cathryn - kiedyś w Biedronce
Byliśmy łgarzami - E. Lockhart - kiedyś w Empiku
Zakon mimów - Samantha Shannon - kiedyś w Empiku
Czerowne i czarne - Stendhal - recenzencki od wydawnictwa MG
Wielki Gatsby - F. Scott Fitzgerald - w Empiku
Podróż do wnętrza ziemi - Juliusz Verne - kiedyś w Empiku
Zdobyłam, ale jeszcze nie czytałam:
Biorę sobie ciebie - Claire Kendal - papierowa wersja od Prószyński i S-ka
Na krawędzi widelca. Spowiedź bulimiczki - Natalia Krzesłowska - recenzencki od Redakcji Essentia
Arisjański fiolet - Pola Pane - recenzencki od autorki
Marcel Proust - Uwięziona - recenzencki od wydawnictwa MG
Wrzawa śmiertelnych - Eric S. Nylund - promocja w Matrasie. Z 49.90 na 14.70
Reguła Mroku - Gulio Leoni - recenzencki od wydawnictwa Kefas
Będę czytać na 100% we Wrześniu:
Arijański fiolet - Pola Pane - od autorki
Reguła mroku - Leoni - od Kefas
Oczywiście mam nadzieję przeczytać więcej, ale te trzy pozycje są pewne :)
Jestem dość zadowolona, gdyż w tym miesiącu kupiłam tylko 6 powieści co jest u mnie wyczynem :D Reszta się nie liczy, bo to recenzenckie od wydawnictw :) Sierpień był dobrym miesiącem. Wrzesień może być bardzo zły, ale może nie będzie tak tragicznie.
Wow, 22 książki w miesiąc? Niesamowity wynik, gratuluję!
OdpowiedzUsuńOj, "Podróż do wnętrza ziemi" to bym sobie powtórzyła! Zresztą wszystkie egzemplarze książek tego autora mi się rozleciały, chyba klej wysechł czy coś. ;) To wydanie, które pokazujesz, wydaje się solidne (chyba twarda oprawa, prawda? - pytam, bo zdjęcie trochę niewyraźne).
OdpowiedzUsuńTak, twarda okładka :) Do tego ilustracje i wydanie takie samo jak pierwsze w oryginale kilkaset lat temu. Kolecja Hachette ;)
UsuńWow!!! Niesamowity wynik! Szkoda, że nie policzyłaś, ile stron razem wyszło, bo jestem tego ciekawa. :)
OdpowiedzUsuńhttp://zaczytana-dolina.blogspot.com/
Ja również w sierpniu miałam postanowienie mniej kupować i jestem z siebie dumna, gdyż udało mi się to :) Powodzenia we wrześniu, może nie będzie taki zły :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę! U mnie 11 książek i w sumie jest wielka radość, że udało się aż tyle ;)
OdpowiedzUsuńU mnie jest na odwrót lipiec był udanym miesiącem, natomiast sierpień nie do końca. Co moje oczka widzą serie PLL. 15 tom jest trochę już naciągany obawiam się, że 16 zniszczy już całkowicie mi obraz całej serii.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Ależ świetny wynik, tylko pozazdrościć. Jestem ciekawa, jak spodoba Ci się "Reguła mroku".
OdpowiedzUsuń22 książki to po prostu niesamowity wynik. Ogromne gratulacje! Widzę, że na 100% będziesz we wrześniu czytać Prousta. Ja też przymierzam się do serii "W poszukiwaniu straconego czasu", ale zaczynam dopiero pierwszą część. Jestem bardzo, ale to bardzo ciekawa tego arcydzieła :-) PS. Cieszę się, że Recenzyjki się przyjęły. Będę chętnie czytać. :-)
OdpowiedzUsuń