Święta, święta i... Nowy Rok! W grudniu moja biblioteczka wzbogaciła się o kilka pozycji. Część to prezenty, a inne nabyłam sama.
"Gildia magów" i "Lewiatan" znalazłam pod choinką. "Love, Rosie" kupiłam w Biedronce. Chciałam mieć egzemplarz z pierwotnym tytułem, ale że trafiła się okazja nie mogłam nie skorzystać. Pozostałe książki ("Córka dymu i kości", "Dwukrotna śmierć Daniela Hayesa", "Beta" i "Zaginiona dziewczyna") kupiłam w Empiku (ostatnio były duże promocje).
"Bezcenny" i "Zęby tygrysa" nabyłam w Biedronce. Są to wydania kieszonkowe, ale po takiej cenie musiałam je kupić.
Te mangi dostałam na mikołajki. Szczególnie spodobało mi się Kuroshitsuji, więc może je zrecenzuję.
Powyższe tytuły dostałam do recenzji. "Plan" od samej autorki, "Fotografomannia" od wydawnictwa Znak, z którym ostatnio nawiązałam współpracę, "Władca liczb" z tego samego wydawnictwa. Tę ostatnią także już przeczytałam, więc niebawem spodziewajcie się recenzji.
"Wyznaję" przywędrowało do mnie wczoraj. Jestem jej bardzo ciekawa, ale przeraża mnie objętość. Może nie jest to bardzo długa powieść, ale jeżeli będzie nudna, nie wiem jak przez nią przebrnę. Nie znam ani autora, ani innych części z serii (oczywiście ta lektura nie jest częścią żadnej serii, ale gdyby była i czytałabym poprzednie, które by mi się spodobały byłoby lepiej). Raczej nie przeczytam jej szybko zważywszy na książki, które są w kolejce.
Czytaliście coś z tego? Jakie wy macie najbliższe plany czytelnicze? A może ktoś już czytał "Wyznaję"? W razie czego zostawcie swoją opinię w komentarzu.
Szczęśliwego Nowego Roku!
Mam ,,Love, Rosie" też z Biedronki, koniecznie chcę niedługo przeczytać :)
OdpowiedzUsuńDaj znać o swojej opinii!
UsuńJa chciałabym przeczytać ,,Zostań, jeśli kochasz" :)
OdpowiedzUsuńZolilollix.blogspot.com
Ja też, ale niestety nie wpadła w moje rece.
UsuńPlan, Corka dymu i kości oraz Love, Rosie - Polecam!
OdpowiedzUsuńZ tych wszystkich, które wymieniłaś tylko "Plan" mogłabym polecić.
UsuńZazdroszczę "Zaginionej dziewczyny" (która już niedługo też będzie u mnie, juhu!) i "Love, Rosie" :)
OdpowiedzUsuńZaginiona dziewczyna jest naprawdę godna uwagi :)
Usuń