Z przykrością stwierdzam "Wiem o tobie wszystko" i "Życie wypuszczone z rąk", które w gruncie rzeczy finalnie mi się podobały.
2. Miętowa mocca, czyli książka, która staje się bardziej popularna w okresie świątecznym.
Hm... szukam czegoś w stylu "Kevin sam w domu", ale wychodzą mi wszystkie książki o świątecznej tematyce. Tego roku było to "W śnieżną noc", więc uznajmy to za moją odpowiedź :)
3. Gorąca czekolada, czyli moja ulubiona książka z dzieciństwa.
"Pies, który jeździł koleją", czyli pierwsze spotkanie ze śmiercią.
4. Podwójne espresso, czyli książka, która trzymała cie na krawędzi fotela od początku, do końca.
"Klucz do zaświatów", seria "Harry Potter", powstająca nadal seria "Osobliwy dom pani Peregrine" oraz "Utrata" - te w tym momencie przychodzą mi do głowy i takie jest moje pierwsze skojarzenie, aczkolwiek jest ich dużo więcej.
5. Starbucks, czyli książka, którą widzisz wszędzie.
Bez zastanowienia "Zniszcz ten dziennik". Jest wszędzie! W księgarniach, na blogach, na YT i nawet u mnie na półce :)
6. Hipsterska kawiarnia, czyli książka napisana przez niezależnego autora.
Albo naprawdę nikogo takiego nie znam, albo nie wiem, że znam. Chyba bardziej to pierwsze.
7. Ups! Przypadkiem dostałam bezkofeinową..., czyli książka, po której spodziewałeś się więcej.
"Love, Rosie" - zdecydowanie. Jeżeli chcecie poznać moje uzasadnienie odsyłam do recenzji KLIK. Do tej kategorii mogę zaliczyć także "Igrzyska śmierci" - sprawa ma się dosyć podobnie jak w przypadku pierwszej książki.
8. Idealne połączenie, czyli książka lub seria, która była zarówno słodka, jak i gorzka, ale ostatecznie przypadła ci do gustu.
"Życie wypuszczone z rąk" - wszystko na swoim miejscu i tak jak powinno być, a jednak brakuję... czegoś. Historia wzruszająca, chwytająca za gardło. Atmosfery nie zakłóciło nic. Biografia sławnego piłkarza, ostatnio na moim blogu. A jednak brakowało mi tego... czegoś. Nie potrafię nawet tego do końca określić. W każdym razie, to jest właśnie mój wybór.
Zachęcam to zrobienia tego tagu u siebie. Myślę, że można dowiedzieć się trochę o gustach odpowiadającego na pytanie. Świetna zabawa :)
Tag wylukany u Bookcase Monster (link do jej tagu KLIK)
Nominuję: Nie teraz - właśnie czytam, Anitkę z Book Reviews, Drasy z Świata Drasy i Recenzje Optymisty
Tag wylukany u Bookcase Monster (link do jej tagu KLIK)
Nominuję: Nie teraz - właśnie czytam, Anitkę z Book Reviews, Drasy z Świata Drasy i Recenzje Optymisty
Ciekawy tag. Wcześniej nigdzie się z nim nie spotkałam :) Ja niedługo zabieram się za "Wiem o tobie wszystko" i liczę na to, że chociaż trochę mnie wkręci :)
OdpowiedzUsuńDobra, aczkolwiek nie powala, więc nie licz na fajerwerki :)
UsuńFakt, Zniszcz Ten Dziennik jest wszechobecny w internecie, nawet jakiś czas temu był reklamowany w telewizji. I zgadzam się co do Love, Rosie. Bardzo chciałam przeczytać tę książkę, a kiedy skończyłam, byłam rozczarowana.
OdpowiedzUsuńCiekawy tag ;)
raven-recenzje.blogspot.com
W telewizji? Nie widziałam :)
Usuń"Love, Rosie" to jest moje największe rozczarowanie tego roku.
Oczywiście, chętnie do ciebie zajrzę :)
Dzięki za nominację, już pracuję nad odpowiedziami... ;) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńSuper!
UsuńJak kawy nie lubię tak ten tag mi się podobał :D niezależnych autorów i ja chyba nie znam :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie tak nadal myślę o tym autorze i nadal nic nie wymyśliłam :)
Usuńooo bardzo fajny tag. Ogolnie to poznalam wlasnie nowe serie ;)
OdpowiedzUsuńOoo... super! Nowe doświadczenia zawsze są fajne :)
UsuńTo już dzisiaj drugi taki tag, który czytam. Bardzo ciekawy :)
OdpowiedzUsuńMoze Ty tez go zrobisz ? ;)
UsuńO psie, który jeździł koleją to także moja ulubiona książka z dzieciństwa! Dodatkowo jeszcze lektura bo miałam ją w podstawówce, bodajże w pierwszej czy w drugiej klasie..
OdpowiedzUsuńŚwietny tag i tak samo świetne odpowiedzi ;)
Zapraszam do siebie,
http://to-read-or-not-to-read.blog.onet.pl/