wtorek, 1 kwietnia 2014

Carrie

Carrie White jest inna niż jej rówieśnicy. Nie chodzi na prywatki, nie interesują się nią chłopcy, stanowi obiekt kpin i docinków. Matka – religijna fanatyczka – za wszelką cenę usiłuje uchronić ją przed grzechem. Pewnego razu Carrie się jednak buntuje i idzie na szkolny bal. Gdy tam pada ofiarą okrutnego żartu, rozpętuje się piekło... dziewczyna jest telekinetką o olbrzymiej mocy, której postanawia użyć, by zemścić się na prześladowcach. Ci, którzy ją dręczyli, gorzko tego pożałują.
Uwielbiam Stephena Kinga. Jak mówi jego nazwisko jest KRÓLEM horroru. Po tej książce spodziewałam się więcej, jednak nie nudziłam się. Carrie jest niezwykła. Podnosi rzeczy samą myślą. Wszyscy jej dokuczają z powodu matki, która jest... dziwna. W końcu pewna dziewczyna decyduje się na okropny czyn wobec Carrie. To przeważa szale. 
Ostatnie strony czytałam z zapartym tchem, choć spodziewałam się zakończenia. Oczywiście, nie mam zamiaru wam go zdradzać. Jednym słowem - polecam.
Główna bohaterka jest świetnie wykreowania, choć sądziłam, że będzie bardziej podobna do swojej matki, jednakże to miła odmiana po bardzo przewidywalnych książkach. Co do jej matki - niby taka religijna, a wobec swojej córki zachowuje się jak ostatni brutal czemu nie można się dziwić, po jej psychice. I jeszcze jedna postać, która gra ważną role w książce - Chris. Właściwie, to przez nią wszystko źle się skończyło, ponieważ już wcześniej docinała Carrie, a pewnego razu miała ją spotkać za to kara. Ta postanawia się na niej zemścić, a to rozpoczyna kataklizm. Chris jest bez wątpienia bohaterką negatywną. Standardowa ,,lalunia,, z niestandardowym pomysłem. Z taką osobowością, mogłaby być liderką wrednych dziewczyn z filmu o tym samym tytule.
Książka pełna jest tajemnic, a z każdą stroną dreszcze emocji przybierają na sile. Zakończenie niebanalne, a jeśli lubisz książki z cyklu,,...a potem żyli długo i szczęśliwie,, to książka nie dla ciebie, aczkolwiek polecam nawet wielbicielom pomyślnych zakończeń, gdyż po tej lekturze możecie zmienić swoje upodobania, ponieważ moim zdaniem inne zakończenie zepsułoby cały klimat powieści. Ta książka jest w istocie nietuzinkowa, więc co za tym idzie interesująca. Obowiązkowa pozycja.

1 komentarz:

  1. Oglądałaś film "Carrie"? Na filmie się zawiodłam, według mnie był słaby chociaż lubię autorkę wcielającą się w Carrie :D

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, że tu jesteś!
Za każdy kreatywny komentarz z chęcią się zrewanżuję!
Każde miłe słowo mnie motywuje. Konstruktywna krytyka mile widziana! Jestem otwarta na wszelkie propozycje i uwagi.
Twój komentarz wiele dla mnie znaczy!