1.Skąd pomysł na taką książkę?
Pomysł na książkę praktycznie z przypadku. Od tak. Miałam wcześniej rozpisane niektóre wątki, potrzebowałam tylko zakrętu fabuły, czegoś, co ją zwiąże. Trafiłam na niewolnictwo. Mimo że plan mam napisany, rozwija się on w miarę dopisywania kolejnych stron. Ewoluuje. I kiedy część pierwsza obróciła się wokół jednego wątku, część druga już będzie miała ich więcej. Będzie inna.
2.Czy jakiś bohater jest dla pani szczególnie ważny?
2.Czy jakiś bohater jest dla pani szczególnie ważny?
Ważny bohater... Autor zawsze wkłada w bohaterów część siebie. Jeśli nie w jednego, to w kilku. Czasem są to tak drobne cechy, że robi się to nieświadomie. Czasem jednak tych cech jest więcej. Są zamierzone. Mam kilku ważnych bohaterów, którzy posiadają moje, nie powiem które, oczywiście. ;) Główni. Znalazłaby się trójka takich. Do tego jedna bohaterka drugoplanowa. Ale moją największą miłością jest Azarel, postać złożona i trudna - z perspektywy autora, który wie o nim wszystko. Pomimo że są ważni, ja daję i odbieram, a co za tym idzie - nie zawahałabym się przed drastycznym ewoluowaniem. Po coś się ich tworzy. Między innymi po to, aby obserwować te zmiany.
3.W kim miała pani wsparcie pisząc tę powieść?
3.W kim miała pani wsparcie pisząc tę powieść?
Wsparcie z pewnością w rodzinie - nie przeszkadzali mi. (uśmiech) Popierali. Teraz tego wsparcia jest więcej. Kilkoro ważnych ludzi tkwi przy mnie (czy dosłownie, czy po drugiej stronie ekranu, telefonu) bez względu na wszystko i właściwie reaguje, ustawia, jeśli błądzę. I zawsze będę im za to wdzięczna.
4.Co panią do tego zainspirowało?
Inspiracje są różne. Książki, rzeczywistość, moje otoczenie, ludzie... Życie.
5.Jak zaczęła się pani przygoda z pisarstwem?
5.Jak zaczęła się pani przygoda z pisarstwem?
Szczerze nie wiem, jak zaczęła się moja przygoda z pisaniem. :D Tak po prostu. Opowiadania pisałam od podstawówki. Notowałam coś zawsze. Ba! Nawet kiedyś prowadziłam pamiętniki. Dobrze, że już tego nie ma. ;)W pewnym momencie zwyczajnie usiadłam, napisałam coś dłuższego, zamknęłam w szufladzie, zebrałam pomysły i popełniłam "Niewolnicę".
Bardzo dziękuję za wywiad. Jestem bardzo szczęśliwa, że znalazła dla mnie pani czas!
Ciekawe
OdpowiedzUsuńhttp://seluti-tworczosc.blogspot.com