sobota, 12 kwietnia 2014

Igrzyska śmierci

"Igrzyska śmierci" to pierwszy tom bestsellerowej trylogii Suzanne Collins. To opowieść o świecie Panem rządzonym przez okrutne władze, w którym co roku dwójka nastolatków z każdego z dwunastu dystryktów wyrusza na Głodowe Igrzyska, by stoczyć walkę na śmierć i życie.
Bohaterką, a jednocześnie narratorką książki jest szesnastoletnia Katniss Everdeen, która mieszka z matką i młodszą siostrą w jednym z najbiedniejszych dystryktów nowego państwa. Katniss po śmierci ojca jest głową rodziny – musi troszczyć się, by zapewnić byt młodszej siostrze i chorej matce, a już to zasługuje na miano prawdziwej walki o przetrwanie...
 Na całym świecie wszyscy mówią o tym jak ta książka jest wspaniała. Ludzi się tym tak bardzo fascynują, a ja? Mi się to w ogóle nie podobało. Narracja jest okropna, a bohaterowie jeszcze gorsi. Główna bohaterka jest bardzo irytująca. Jedynym bohaterem, którego polubiłam to oczywiście Peeta. Taki niby nie pozorny syn piekarza, a jednak mimo wszystko przeżył igrzyska.
Nie będę się rozpisywać. Wszystko wyraziłam powyżej. Nie polecam. Rzadko się zdarza, iż trafiam na złą książkę. Wszystkie jej recenzje były bardzo pozytywne, więc bardzo się zawiodłam.
Książka bierze udział w wyzwaniu:

6 komentarzy:

  1. Nie czytałam , ale może kiedyś przeczytam :)
    Fajnie tu :*

    OdpowiedzUsuń
  2. A mnie się podobała, chociaż była zdecydowanie najgorsza z całej trylogii...

    OdpowiedzUsuń
  3. A czytałaś całą trylogię? :)
    Kurczę, moim zdaniem ma wiele przesłań, które można wziąć sobie do serca... A tytułowi Katniss i Peeta na początku średnio mi się spodobali.
    A czytając kolejne części-odsłaniałam kolejne karty i dopiero po całej trylogii byłam w stanie zrozumieć parę rzeczy z pierwszej części i ogarnąć kogo darzę sympatią, a kogo nie. Jednak szanuję twoje zdanie i obserwuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zdecydowanie nie zgadzam się z twoją opinią, według mnie cała trylogia jest świetna, a Katniss wcale nie irytuje. Ale każdy ma swoje zdanie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Czytałam całą trylogię i podobała mi się, ale w igrzyskowy szał nie wpadłam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po długim namyśle, może i ja sięgnę po kolejne części :)

      Usuń

Dziękuję, że tu jesteś!
Za każdy kreatywny komentarz z chęcią się zrewanżuję!
Każde miłe słowo mnie motywuje. Konstruktywna krytyka mile widziana! Jestem otwarta na wszelkie propozycje i uwagi.
Twój komentarz wiele dla mnie znaczy!